"Royal. Zamek z alabastru" Valentina Fast
"Royal. Zamek z alabastru" Valentina Fast, Media Rodzina
Opis książki:
"W pałacu pozostało już tylko dwanaście dziewcząt, a tożsamość księcia nadal jest tajemnicą. Zasady gry są wciąż takie same, jednak Tatianie coraz trudniej akceptować powszechny brak skrupułów i egoizm kandydatek. Zresztą dla głównej bohaterki korona jest bez znaczenia. Jej serce, głuche na głos rozsądku, bije tylko dla jednego z młodzieńców. Czy to się zmieni, gdy Tania przypomni sobie, co zdarzyło się w noc deszczu meteorytów?
Odważne dziewczyny, wymagające zadania i aura tajemnicy stanowią o uroku tej historii, w której stawką jest nie tylko serce księcia!"
Tatiana powoli zaczyna sobie przypominać, co wydarzyło się tamtej nocy, jednak Phillip wciąż raczy ją kłamstwami. Wyznaje jej uczucie, po czym całuje się z inną. A ona wciąż mu wierzy. W tej książce bohaterka uchodzi za naprawdę naiwną, przez co ciągle cierpi. Ilość wylanych łez jest wprost proporcjonalna do zawodów, które spotykają ją ze strony młodzieńca, i w które ona sama chętnie wchodzi.
Na swojej drodze młoda dziewczyna ma wspaniałych przyjaciół, którzy za wszelką cenę chcą jej umilić pobyt w królestwie. Jednym z przyjaciół jest inny młodzieniec, który darzy ją wielką sympatią. Niestety bez wzajemności, gdyż dziewczyna zamiast szukać szczerego, pięknego uczucia woli masochistyczne zauroczenie.
Tatiana wraz z innymi kandydatkami wciąż musi uczęszczać na różne zajęcia i wykonywać zadania, aby przejść do kolejnych eliminacji. Dziewczyna radzi sobie wyśmienicie i powoli nabiera pewności siebie. Kolejne tomy pokażą, jak potoczyły się dalsze losy bohaterki.
Wciąż ciekawi mnie, który z młodzieńców jest księciem i nadal nie mam jasno zadeklarowanej odpowiedzi. Niemniej, zawiodłam się na tym tomie, uważam go za najgorszy z wszystkich dotychczasowych. Nie wniósł niczego nowego do fabuły, wydawał mi się po prostu nieudolnym przedłużeniem tomu drugiego.
Mam jednak nadzieję, że kolejne tomy będą lepsze i utrzymają poziom tomu pierwszego i drugiego, które bardzo mi się podobały. Polecam całość jako serię i wciąż z niecierpliwością czekam na dalsze losy bohaterów z Królestwa Vittery.
Komentarze
Prześlij komentarz