„Rock Bottom. Tristan i Danika. Tom II” R.K. Lilley

„Rock Bottom. Tristan i Danika. Tom II” R.K. Lilley, Editio Red

Rysy, szramy, blizny – człowiek bez nich nie byłby autentyczny. Czy to zewnętrzne, czy to te w środku, których nie sposób nie raz wyleczyć. Niektóre są tak głębokie, że sprawiają, że obiera się drogę, która pcha nas w szpony autodestrukcji.

Nie raz uczucie może okazać się za słabe, nawet to, które wydaje się nie do zniszczenia, może posypać się jak domek z kart, gdy zabraknie trwałego fundamentu, gdy braknie spoiwa, które je scali.

Pamiętacie historię Tristana i Daniki z poprzedniej części? A może jej jeszcze nie znacie? (W tym wypadku pora szybko nadrobić). Ta ich opowieść, to pełne wzlotów i upadków chwile, które nie minęły wraz z ostatnim słowem pierwszej części, tu powiedziałabym, że chociaż nie powinno, przybiera to wszystko na sile. A to za sprawą demonów przeszłości, które żyją w naszych bohaterach.

Tristan, nie radzi sobie z tym co go spotkało, ale nie widzi, co to wszystko z nim robi, nie zauważa jak stacza się dzień po dniu. Danika, chociaż próbuje walczyć, sama nie może zdziałać wiele, a gdy dojdą do tego osoby trzecie, które z pewnością nie życzą im dobrze, może dojść tylko do jednego, czegoś czego nikt się nie spodziewał. Czy możliwe jest tutaj szczęśliwe zakończenie? Czy może tym razem miłość, przegra bitwę? Tego musicie dowiedzieć się sami.

Ta historia pokazuje, że życie nie jest jakąś bajką, w które zakończenie jest jednoznaczne. Tutaj jest zdecydowanie nieprzewidywalne. Cała powieść to jedno wielkie napięcie, które towarzyszy nam, wraz z naszymi bohaterami. Autorka wystawiła bohaterów na nie jedną próbę i to samo zrobiła z czytelnikiem. Sprawiła, że czuliśmy niepokój, towarzyszyła nam obawa, a to wszystko by dobrnąć do końca i przekonać się, co może stać się z człowiekiem, gdy ulegnie nałogom. Co dzieje się z człowiekiem, którym kieruje chęć zemsty? Co dzieje się z człowiekiem, który traci, coś najcenniejszego? Niektóre ceny są naprawdę wysokie i nie raz poniesienie takich kosztów niesie wiele konsekwencji.

Oboje bohaterów podniosło mi ciśnienie w tej części. Tristan – bo nie potrafił przejrzeć na oczy, nie był w stanie zobaczyć co się z nim dzieje i nie tylko z nim, bo to wszystko wpływało na znacznie więcej ludzi. Danika – bo pomimo tego, że starała się walczyć, była pesymistycznie nastawiona na tego wszystkiego. Ich środkiem na problemy był seks, co oznacza, że w książce go nie brakuje, ale na całe szczęście, sceny z nim, nie są rozwleczone, jest zachowany umiar i tak powinno być zawsze. Ale te zachowania, musiały mieć miejsce, aby ta historia była taka naładowaną emocjami, których intensywność, aż przytłacza.

Polecam Wam tę powieść, bo wierzę, że gdy szukacie czegoś co nie jest słodkim romansem, to jest dla Was, czegoś co zaskoczy, bez wahania sięgnijcie po nią.