„Czerwony notes” Sofia Landberg

„Czerwony notes” Sofia Landberg, Wydawnictwo W.A.B.
Niespełniona miłość, czyli coś czego nikt nie chce doświadczyć. Bo życie z dala od ukochanej osoby jest puste, przemija wypełnione tylko zadaniami potrzebnymi do przeżycia. Dzień za dniem wypełniony jest smutkiem i tęsknotą za drugą osobą. Nie można się spełniać i realizować, ponieważ cały czas brakuje motywacji i chęci do działania. Bo to głównie miłość napędza nasze życie i wypełnia je po brzegi.
Doris, główna bohaterka powieści, dostaje w prezencie od ojca czerwony notes na adresy. Pewno każdy z nas taki posiada/posiadał kiedyś. Jest to dla niej wymarzony prezent w tamtych czasach. Ma w nim zapisywać wszystkie osoby poznane w swej egzystencji. Idąc przez życie, na każdym kroku spotykamy nowe osoby, które przecież zamazują się z czasem w naszej pamięci.
Historia Doris jest szczególna, bo nie miała lekko w życiu. Gdy zmarł jej ojciec, matka oddała ją na służbę do obcego domu, bo nie stać ją było na utrzymanie dwójki dzieci. Od tamtego czasu musi dbać o siebie samą, a jest jeszcze tylko dzieckiem. Praca jest ciężka, ale dzięki niej ma dach nad głowa i co jeść. Każdą nowo poznaną osobę zapisuje w swoim notesie. Dzięki swojej nieziemskiej urodzie zauważa ją projektant mody i bierze ją do siebie, żeby pracowała jako modelka. Wtedy los się do niej uśmiecha. Zaczęła pokazywać się w towarzystwie i nosić piękne stroje. Pokochała Paryż i życie jakie tam wiodła.
Gdy na jej drodze pojawia się Alan - miłość jej życia, wie że chce z nim spędzić resztę swych dni. Są pokrewnymi duszami, dogadują się bez słów. Spędzają ze sobą każda wolną chwilę, niestety pewnego dnia jej ukochany znika, a Doris popada w depresje, dopiero pewne wiadomości budzą ją do życia i działania. Ale cały czas pozostaje w niej pustka.
Doris opisuje swoje życie i wspomnienia, gdy ma 96 lat i zbliża się do śmierci. Boi się, że wspomnienia przepadną razem z nią. Chce spisać wszystko dla swojej ciotecznej siostrzenicy Jenny. Jenny chce coś zrobić dla ciotki, odnaleźć kogoś, kto był dla niej tak ważny, ale czy się uda? Czy te ostatnie chwile w jej życiu spędzie z kimś? Musicie sami się dowiedzieć.
Niesamowita historia, która wzruszyła mnie do łez. Doris nie oszczędzał los, a i tak pokonała trudności i żyła dalej. Miłość, której doświadczyła przez krótką chwilę, została jej przez okoliczności życia odebrana. Historia ta pokazuje nam jak życie i osoby w nim przemijają i na końcu każdego czeka tylko jedno. Tam wszystko zmierzamy. I ważne jest, aby nie być w tym okresie samemu, bo to jest najtrudniejszy odcinek drogi do pokonania w naszym życiu.
Pochłonęła mnie ta książka w całości, czyta się ją naprawdę świetnie i pokazuje nam jak dawniej wyglądało życie bez Internetu i telefonu. Gdzie jedyną drogą kontaktu były listy. Polecam każdemu, żeby spędził chwile czasu z Doris i poznał jej niesamowitą historię, historię, która wdziera się w nas i pozostaje w naszym sercu. Takich książek się nie zapomina.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

„Jedno życie” Anna Dąbrowska

"Lovely Trigger. Tristan i Danika. Tom III" R.K. Lilley