"Uleczę twe serce" Author Tillie Cole

"Uleczę twe serce" Author Tillie Cole, Editio Red

Trafić do świata, o którym nie wie się nic i nauczyć się na nowo w nim żyć, to nie jest coś łatwego, zwłaszcza, gdy wszystko przeraża, gdy to jest takie obce. Tu jest brutalność, a we wcześniejszej społeczności, wszystko było dla większego dobra. A może to był tylko fałsz? Życie w izolacji, kłamstwie? Lilah, wyrywana z rąk sekty, boi się nowego miejsca, nowych ludzi, ale przecież to co działo za murami, to było wręcz istne piekło, ale czy dla niej? Czy ona to rozumiała? Odpowiedź brzmi: nie. To wszystko zostało jej wpojone jako właściwe i teraz, gdy ma kontakt z czymś innym, w jej umyśle sieje się zamęt. To co wierzyła przez tyle lat, że przez swą niebywałą urodę jest przeklęta, tu w tym świecie, w którym jest obecnie, nie ma racji bytu. Tu piękno jest doceniane, a zwłaszcza przez jednego z Katów – Kylera. On jest zauroczony jej urodą, lecz kobieta, nadal boi się, że to tylko złudzenie, że nikt nie może jej tak naprawdę pragnąć. Kyler uczy ją żyć i przystosowywać się do tego środowiska, ale to ciężka droga, zwłaszcza, że nauki proroków z sekty, przysłaniają jej prawdę. Czy porzuci swe wierzenia i da szansę innemu światu? A może tej szansy w ogóle nie będzie? Przecież zakon, pomimo że rozbity, nadal nie śpi. Może w końcu upomni się o swoje i serce pięknej Lilah nie zdąży być uleczone. O tym przekonacie się czytając.

Ponownie wkraczamy do świata Katów, tak zupełnie innego niż nasz codzienny światek, gdzie brutalność to nie obce zjawisko, przez to muszę zaznaczyć, że do tej książki potrzebny jest dystans. Nie można czytać jej, gdy go nie mamy, gdy nie odróżniamy świata fikcji literackiej, od tego prawdziwego. Ten świat, który ma dla nas autorka jest specyficzny, są w nim prawa, które szanuje każdy z Katów, ale co ważne, ta społeczność, pomimo że nie stroni od przemocy, charakteryzuje się niebywałą lojalnością i przywiązaniem, również tym do kobiet, które władają sercem mężczyzn, co dla niektórych Katów jest nie do pomyślenia. Ale nauki ich ojców, nie miały racji bytów, bo gdy odkrywa się miłość, ważniejszym staje się dobro drugiego, niż własne. Kyler, pewny siebie mężczyzna, w obliczu uczucia jest dzieckiem, ono go usidla, sprawia, że się zmienia. Tylko uczucie ma taką władzę nad człowiekiem. Ale gdy dochodzi do tego zagrożenie, człowiek jest bezsilny, a ta bezsilność potrafi wykończyć. To i niewiedza, co będzie dalej, przeraża Kylera, ale on wie czego pragnie, tylko czy zostanie mu to dane?

Okazuje się po raz kolejny, że uczucie, to nie jest prosta sprawa. To zawiła droga, której końca, nie raz ciężko dostrzec i nawet ten zauważony, nie jest nigdy pewnym, zwłaszcza gdy świat w koło nie śpi.

Autorka dostarcza nam ponownie niezapomnianych wrażeń, emocji. Nie napisała łatwej, schematycznej książki, ale coś zdecydowanie więcej. Polecam Wam, bo Kaci, to fakt, nie opowieść dla każdego, ale pod tymi wszystkimi warstwami, kryje się historia, która chwyta za serca, a z pewnością przyspiesza jego bicie. Czekam na kolejną część i czuję, że znów przepadnę.