„Sekrety i kłamstwa” Sylwia Trojanowska
„Sekrety i kłamstwa” Sylwia Trojanowska - pisarka, Czwarta Strona
Powrót – nie zawsze jest łatwy, zwłaszcza po wielu latach, latach, w których żywiło się urazę do kogoś jednak ważnego. Ale życie to nie historia, którą można przewidzieć, to nie opowieść, w której nie ma bólu, smutku, czy łez, ale to znacznie więcej. To prawdziwe chwile, które nie zawsze są łatwe do przeżycia, to chwile, które szokują, których nie raz nie chcemy być świadkiem, a nie dopiero uczestnikiem.
Magdalena po latach wraca do miejsca, które przez jej młodość było jej domem, ale pewne wydarzenia sprawiły, że wyjechała z rodzinnego Szczecina i przez bardzo długi czas unikała jednej osoby, osoby, która ją zraniła. Ludwik, bo to o nim mowa jest jej dziadkiem i człowiekiem bardzo specyficznym, ale skąd to wszystko wzięło się u niego? Dlaczego stał się taką osobą jaką był przez całą młodość Magdy? Czy czas zmienił go? Teraz gdy Magda wróciła, pragnie być z nią blisko, chce ją odzyskać, poczuć się znów dla niej ważnym. Prosi by z nim zamieszkała, kobieta waha się, gdyż nadal wszystko pamięta, ale w końcu godzi się, stawiając jeden warunek: chce poznać jego prawdziwą historię, a skłoniło ją do tego pewne nieoczekiwane wyznanie, jednego z przypadkowo spotkanych ludzi. Chce dowiedzieć się co ukształtowało jej dziadka. Wędrówka do przeszłości nie będzie łatwa. Co odkryje po drodze Magda? Czego się dowie? Przekonajcie się. A może pewien spotykany przypadkiem mężczyzna zaistnieje w jej życiu? To wiem już ja – teraz pora na Was.
Zapach tajemnicy - to można wyczuć już od pierwszych stron. Sylwia w rewelacyjny sposób zbudowała napięcie. Przez co od książki nie można się oderwać, chce się poznać co skrywają nasi bohaterowie. A odkrycie tego wszystkiego to wspaniała wędrówka, wędrówka w dawne czasy czy też po Szczecinie. To co odkrywany po tej jednak wyboistej drodze, pokazuje nam prawdziwe życie.
Sekrety, kłamstwa i ludzie, którzy je w sobie noszą. To tak naprawdę jest niebywały ciężar do udźwignięcia. Nie jest łatwo skrywać tajemnicę, zwłaszcza taką, która nasz zżera od środka. Nie raz człowiek radzi sobie z tym w jedyny sposób jaki zna, bo wydaje mu się, że to co było, nie może mieć wpływu na to co jest, ale w przypadku Ludwika miało.
Niekiedy wydaje się nam, że coś się skończyło i nie może się już powtórzyć, ale to tak naprawdę na powtórkę nie ma co liczyć, trzeba się nastawić na coś nowego, na coś innego. Ważne by dać temu szansę. Bo życie to nie tylko przeszłość, ale i przyszłość.
Sylwia napisała powieść pełną emocji, w których nie zabrakło bólu, tego jednego z najgorszych rodzajów cierpienia – straty. Ale dała nam też nadzieję, ale czy czasami jej gdzieś po drodze nie odebrała? Pokazała nam wspaniałą historię, niewyidealizowaną, ale taką namacalną, z fabułą naprawdę dopracowaną. Polecam!!

Komentarze
Prześlij komentarz