"Nauczyciel tańca" Anna Dąbrowska

„Nauczyciel tańca”, @Anna Dąbrowska, Wydawnictwo Lira

Walczę, me życie bitwą jest.

Tańczę by oczyścić się.

To nie są proste kroki.

Każdy z nich emocją jest.

Ukazuje to co we mnie drzemie.

Krump to wyzwolenie.

On splata nasze ścieżki.

To on nas łączy i ona, która krzyczy w ciszy.

Czy znajdzie w tańcu ukojenie?

Czy krump stanie się jej wyzwoleniem?

Wiem, to twe pragnienie.

Wszystko się zmienia.

Powstają inne pragnienia.

Ty jednym z nich stajesz się.

Przyciągamy się, odpychamy.

Czy tą bitwę wygramy?

Mrok czai się, ale przegrywa.

Lecz nie odpuszcza, sekrety wydobywa.

Upadamy, czy się poddamy?

Czy ciszę pokonamy?

Dominik skrzywdzony przez los znalazł wyzwolenie w tańcu, dokładnie w krumpie, którym przekazuje emocję, wyzbywa się ich, oczyszcza to złe co siedzie głęboko w jego środku. Życie go nie oszczędzało, porzucony przez rodziców, później porzucają go kolejne osoby. Nie wierzy w miłość, ale i nie wierzy w siebie. Nie widzi tego jak inne spoglądają na niego, a robią to z dumą, bo pomimo mroku, który wkradał się do niego przez wiele lat nie poddał się mu. Pomogła mu w tym muzyka i taniec, którym tańczy się całym sobą. Ma marzenia, by uczyć innych, tych młodych zagubionych ludzi, jak pozbyć się zła, które jest w nich, jak pozbyć się negatywnych emocji, które chcą przejąć nad nimi kontrolę, jak wrazić i te pozytywne, bo one też przez składają się na nas. Niestety by spełnić to marzenie potrzebuje funduszy, których nie ma, ale los podtyka mu pewną młodą dziewczynę, w której emocję aż się proszą by wydostać się na zewnątrz, ale nie może tego osiągnąć, nie może ich wykrzyczeć, gdyż po śmierci rodziców w pożarze przestała mówić. Sara ma w swoim małym ciele dużo siły i chęci walki. Pomimo swej blokady, pomimo tego, że nie może mówić, aż krzyczy sobą. Jej siostra Kaja przyprowadza ją do Dominika na lekcję i tam w tańcu ta mała dziewczynka otwiera się. Każdym ruchem ciała krzyczy. Ale czy terapia taneczna jej pomoże? Z chwilą spotkania Kai w Dominiku zachodzi zmiana. Zaczyna pragnąć czegoś co do tej pory było czymś niewyobrażalnym. Pragnie Kai, pragnie być w jej świecie, to pragnienie jest odwzajemnione, ale przepełnione lękiem. Kaja została już nie raz skrzywdzona przez los, boi się, że zostanie porzucona, a w jej wypadku nie może myśleć tylko o sobie. Ona jak i Dominik mają sekretery, mroczne, które ich niszczą, które wyżerają głęboką dziurę w ich środku, ale czy wyzwolenie się od nich da im ukojenie? Czy fakty, z którymi przyjdzie się im zmierzyć pozwolą im na szczęście, czy przyniosą jedynie więcej bólu? Czy cisza zostanie przerwana, a marzenia spełnione? Przekonajcie się, bo naprawdę warto.

„Nauczyciel tańca” to odważna książka, pokazująca nie tylko to co kolorowe w życiu, ale również te złe momenty. To książka o przyjaźni, o rodzinie, ale nie tylko tej, z którą wiążą więzy krwi, ale tej z którą wiąże coś więcej, przeszłość i taniec. Jest to powieść o akceptacji siebie i pokochaniu własnej osoby, bo by obdarować kogoś prawdziwą miłością, musimy pokochać w sobie nawet nasze wady, które składają się na nas całych. Ta książka to mocna jazda emocjonalna. Śmiech, zwłaszcza dzięki Eddiemu, bohater drugoplanowy świetnie wykreowany, pozer, który ma wiele mądrego do powiedzenia i do tego ma poczucie humoru. ale nie tylko ona takie ma. Sara, również je posiada. Ta mała dziewczynka, pokazuje jak można być silnym, pokochałam ją całą sobą. Jej mądrość, jej odwagę. I Dominik i Kaja, przeciwieństwa, które mają wielkie serce. W książce czułam złość na obojga, ale wiem, że to strach ich blokował, to nieznana ich przerażała. Były i łzy wzruszenia. Książka porusza, a lekkość z jaką została napisana sprawia, że się ją pochłania. W głowie widziałam ruchy krumpa, zostało to przedstawione idealnie, można było to poczuć. W zobrazowaniu tego pomogła mi moja miłość do filmów tanecznych. Ania dostarczyła nam emocji, które na długo we mnie pozostaną. Gorąco polecam.